Apel! Fundacji „Abel” – ambasador Pokoju „SHALOM POKÓJ”
fundacja, abelnita, ambasador pokoju
15806
page-template-default,page,page-id-15806,bridge-core-3.1.6,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-overridden-elementors-fonts,qode-theme-ver-30.4.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_top,disabled_footer_bottom,wpb-js-composer js-comp-ver-7.5,vc_responsive,elementor-default,elementor-kit-15520,elementor-page elementor-page-15806
 

Apel! Fundacji „Abel” – ambasador Pokoju „SHALOM POKÓJ”

"Projekt Shalom- Pokój" Tymczasowy Pokojowy Rząd Światowy

(społeczeństwa nowego świata -świata pokoju, „błogosławieni pokój czyniący”.(…)  Mat. 5:9

  1. Słowo „Shalom” – (Pokój) określa pokojową „Rację Stanu” (człowieczeństwa  rodziny ludzkiej  jako „sacrum”) „każdego”, jako jednostki, grupy, narodu, Państwa, władzy lokalnej, Władzy narodowej i Władzy międzynarodowej.

 

1.a. Słowu  „Shalom”-(Pokój) nadać  Status prawny w formie dokumentu,      jako  „wartości ideowej” , okreslającej usposobienie pokojowe każdego kto dobrowolnie chce się z Ideą Pokoju utożsamiać i ją wyrażać. (Neutralny ,bez państwowy, „Paszport”- Shalom wydawany przez ONZ ,jako jeden jedyny taki sam dla wszystkich mieszkańców ziemi ,umożliwiający podróżowanie po całej ziemi bez żadnych viz, ale tylko do przebywania w danym kraju do 3-m-cy, nie uprawniający do ubiegania się na pobyt stały )

(Paszport obywatela nowego świata , świata pokoju )

 

2. Władze mają w obowiązku umożliwić wydanie i otrzymanie takiego „Dokumentu” („znaku”), jako identyfikatora, (nieśmiertelnika)         (wykluczającego skutecznie zamianę tożsamości )

3. Władze mają obowiązek poinformować obywateli o takiej możliwości        opowiedzenia się po stronie „Pokoju”, przez użycie słowa „Shalom”- (Pokój), jako jednego wspólnego i rozpoznawalnego dla wszystkich mieszkańców ziemi „pozdrowienia” międzynarodowego.        

4. Każdy utożsamiający się z Ideą Pokoju wyrażoną słowem „Shalom”, staje się tym samym „Ambasadorem” Pokoju ,oraz bierze na siebie odpowiedzialność wynikającą z tego tytułu. (jest neutralny wobec konfliktów zbrojnych ,otrzymuje „Immunitet”        nietykalności)

5. Władze do realizacji (Projektu „Shalom”-Pokój) oczekują poparcia dla  tej Idei całej społeczności międzynarodowej na forum ONZ. (w celu ustanowienia Tymczasowego Pokojowego Rządu Światowego )

Idea    Pokoju – „Shalom” powinna stać sie priorytetem dla każdego kto mieni się zwać człowiekiem, członkiem  rodziny  ludzkiej ( słowo „Shalom”  w „użyciu” obala antysemityzm i nacjonalizm )

6. Edukacja  powszechna  w  tym  kierunku  konieczna (jest „TESTEM” , czy członkowie rodziny  ludzkiej opowiedzą się za : POKOJEM, czy za  bezprawiem, przemocą i wojną ).

Każdy , kto ceni życie i uznaje je za święte od chwili  poczęcia aż do naturalnej śmierci, bierze na siebie  odpowiedzialność za zapewnienie  ochrony prawnej każdemu kochającemu życie.

  • Czy gloryfikowaniem „idei wojny” można wyrażać szacunek do życia? ( czy przeciwnie, beszczelną pogardę dla świętości życia )?
  • Czy „idea świętej wojny” kiedykolwiek wyrażała zbożny szacunek dla świętości życia ?( czego uczy cała dotychczasowa historia ludzkości ) ?
  • ( czy nie tego, że ” kto chwyta za miecz , od miecza ginie” )?

Czy nie czas na wyrażanie szacunku dla świętości życia, przez nadanie „Idei Pokoju” wartości chronionej prawem – jako wspólne „dobro” rodziny ludzkiej?

 Słowo ” Shalom”-Pokój w swej definicji dostatecznie określa pokojowe usposobienie, i tym samym umożliwia każdemu zagubionemu w dobie kryzysu tożsamości, odnalezienie się, oraz  określenie swej tożsamości jako wartości ideowej chronionej prawem.

 

 

Uzasadnienie do Projektu "Shalom"- (Pokój)

Świadom praw i obowiązku jak i odpowiedzialności bycia członkiem rodziny ludzkiej, wyrażam swoje zaniepokojenie o dalszy los rodzaju ludzkiego na ziemi. Z uwagi na nie kończące się ,a coraz bardziej nasilające  się akty agresji, przemocy, terroryzmu zagrażającemu we wszystkich rejonach świata, SUMIENIE moje nie pozwala mi dalej milczeć, lecz wyrazić swoje daleko idące zaniepokojenie z powodu „biernej” postawy władz które, dysponując odpowiednimi „narzędziami”prawa tj. Konstytucje, Deklaracje Praw Człowieka i ONZ , do tej pory  nie wykorzystały „swej” „mocy” „sprawczej” jako  „WŁADZA” by zapewnić pokojowe warunki życia na ziemi.

 

 

Dlatego postuluję o rozważenie  propozycji projektu „Shalom” – (Pokój), na Forum Parlamentu Europejskiego jak i ONZ. (Do rozmów zaprosić Laureatów Pokojowej nagrody Nobla np: L. Wałęsa, B. Obama, O. Tokarczuk i innych). Dlaczego słowo „Shalom” jest najbardziej stosowne i uprawnione do tego by nim wyrażać  ideę pokoju : ponieważ jest to słowo wywodzące się z języka hebrajskiego , języka który   jest aktualnie używanym w mowie i piśmie najstarszym językiem rodziny ludzkiej, sięgajacy swymi początkami, aż do Biblijnego Adama i Ewy.

 

 

Najstarszy, pisany Testament rodziny ludzkiej Biblia, pisana jest po hebrajsku. Każdemu, kto odnosi się z szacunkiem do  tej relacji Biblijnej odnośnie dziejów rodziny ludzkiej wywodzącej się od Adama i Ewy, daje to  jedyną  i  niepowtarzalną  możliwość używania tego słowa „Shalom”, w języku swoich „pra-pra” „rodziców”.

 

 

Nic bardziej nie łączy „dzieci” jak „język rodziców”.  Nikt z obecnie żyjących „dzieci” Adama nie może sobie zawłaszczać prawa do tego języka na wyłączność. Język hebrajski sam w sobie nigdy nie był „religią”, i dalej nie jest, tak jak każdy inny język służy „tylko” do porozumiewania się między ludźmi. (tak jak każdy inny język) Każdy do języka swoich pierwszych rodziców, ma jednakowe prawo. Żydzi, jako naród posługujący się językiem hebrajskim, zasługują na szacunek, a nie   na  „pogardę” ponieważ , uratowali ten język przed „wymarciem”.

 

 

Używając słowa „Shalom” obalamy antysemityzm jak i wyrażamy „przeprosiny” za „zło” jakiego doświadczali Żydzi do tej pory, ze strony antysemitów. Czy nie czas najwyższy  tą „złą” opinię  zacząć zmieniać?  (językiem pokoju) Za taką koniecznością „ZMIAN” dotychczasowych „poglądów”, często wypowiadali się na przestrzeni wieków osoby miłujące POKÓJ, lecz każda dotychczasowa „WŁADZA”, bardziej miłowała „ideę wojny” od „idei pokoju”, skandując hasło  „jak chcesz mieć pokój, to najpierw szykuj się na wojnę”. Czyli taka „władza” wolała  „mieczem wojować, by od miecza ginąć” . Czy nie najwyższy czas  „przekuć miecze ,na lemiesze”? (przynajmniej podjąć takie próby,  od czegoś trzeba zacząć)?

 

 

” Nawet najmniejszy krok może przemienić cały świat”- Barack  Obama

( Czas najwyższy taki „najmniejszy krok” zacząć próbować stawiać?)

„Co człowiek sieje, to i żąć będzie”

„Jeżeli się sieje „nic”, to i „nic się zbiera”

” Bez dialogu na forum ONZ światu grozi, rozpad i wojny ” – Władimir Putin

„Będziemy się opowiadali za centralizacją decyzji i większą rolą ONZ.

 Działając razem , damy radę doprowadzić do rozwoju wszystkich państw i narodów” – Władimir Putin

” Twórzmy świat oparty na sile prawa, a nie na prawie siły” – Andrzej  Duda

„Pokój i prawo – dwa słowa ,(klucze) bez których nie sposób  wyobrazić sobie współistnienia  narodów, grup etnicznych,wyznawców różnych religii”. -Andrzej Duda

 

Taką potrzebę ustanowienia pokojowych warunków życia na ziemi, przez ustanowienie międzynarodowej władzy na ziemi, dostrzegali już przed nami inni, między innymi Albert Einstein który w audycji radiowej w maju 1946r.  Mówił: „Jedyną nadzieją na  bezpieczeństwo jest zapewnienie pokoju za pośrednictwem instytucji ponad państwowych. (…) Musi powstać rząd światowy, który będzie w stanie rozstrzygać międzynarodowe konflikty na drodze prawnej, (…) Rząd ten musi w oparciu o niedwuznacznie sformułowaną konstytucję  zaaprobowaną przez wszystkie rządy i wszystkie państwa, przyznającą mu wyłączność na użycie broni ofensywnej, (…)

 

Można powiedzieć,że  przywódcy czy państwa miłują pokój jedynie wtedy, gdy są gotowi powierzyć dysponowanie siłą militarną ciałom międzynarodowym i wyrzec się wszelkich prób, a nawet możliwości realizowania swych interesów poza swym terytorium przy użyciu siły.”  Albert Einstien

 

Takie lekceważenie podstawowego prawa do życia w pokoju przez tych co sprawują władzę na ziemi, a wyrażaniem zgody na prowadzenie  wojen i zabijanie ludzi , można uznać za formę „kanibalizmu człowieczeństwa”.

 

Każdy, kto zabija drugiego człowieka, – zabija własne „ciało”, gdyż jako „członek” rodziny ludzkiej, dopuszcza się „kanibalizmu” na zbiorowym „człowieku”,którego jest „członkiem”.

Czy nie widać dostatecznie „ideologicznego holokaustu człowieczeństwa”, przez odbieranie prawa jednostkom do samostanowienia o swojej osobistej  „racji stanu” , narzucając mu nacjonalizm oraz fundamentalizm religijny ?

 

Nacjonalizm  i  instytucjonalizm religijny zawsze były „koronawirusem” społecznym, paraliżującym normalne funkcjonowanie społeczeństwa , siały tylko terror i strach.